Pe. Aloisio Klein SChr perfis de padres falecidos da província Sul Americana da Sociedade de Cristo (texto em polones e português)
+ śp. ks. Alojzy Klein
Ksiądz Alojzy to wieloletni duszpasterz najpierw w kraju, potem w Brazylii, Niemczech, a później, gdy był już schorowanym misjonarzem polskich emigrantów, w 2011 r. powrócił do kraju rodzinnego. Zawsze jednak był pełen wigoru i optymizmu życiowego, który starał się przekazywać tym, którzy się z nim spotykali. Długo jednak nie nacieszył się pobytem na ojczystej ziemi, gdyż Pan życia i śmierci w szary listopadowy dzień powołał go do siebie.
Ksiądz Alojzy Klein urodził się 18 stycznia 1931 r. w miejscowości Dąbrówka, poczta Luzino, w powiecie wejherowskim na Pomorzu. Był synem Leona i Marty z domu Trybowska. Ojciec był rolnikiem posiadającym gospodarstwo rolne o wielkości 11 ha. Pochodził z wielodzietnej rodziny. Ochrzczony został 25 stycznia 1931 r. w rodzinnej parafii Luzino, w ówczesnej diecezji chełmińskiej. Sakrament bierzmowania przyjął 1 czerwca 1946 r., również w parafii w Luzinie. W szóstym roku życia rozpoczął naukę w szkole podstawowej w Dąbrówce. Kiedy ukończył drugą klasę, wybuchła II wojna światowa, która przerwała dalszą naukę, gdyż zabrakło nauczyciela. Dopiero w 1941 r. kontynuował naukę w niemieckiej szkole podstawowej, w której ukończył cztery klasy. Po zakończeniu wojny pracował w gospodarstwie rolnym ojca. W 1946 r. zaczął uczęszczać na kursy dokształcające, a w 1948 r. przeszedł do Państwowej Dwuletniej Średniej Szkoły Rzemiosł Budowlanych w Gdańsku. Jednak 27 czerwca 1949 r. poprosił o przyjęcie do Niższego Seminarium Duchownego Towarzystwa Chrystusowego. Prośbę swoją umotywował pragnieniem poświęcenia się służbie Bożej. Naukę w Niższym Seminarium Duchownym w Ziębicach kontynuował od 1950 do 1953 r. W trakcie nauki w seminarium, 21 maja 1951 r., poprosił o przyjęcie do nowicjatu Towarzystwa Chrystusowego. Prośbę motywował tym, że w ciągu dwóch lat pobytu w Niższym Seminarium zrozumiał swoje powołanie do Towarzystwa Chrystusowego, w którego szeregach chciał wypełnić powierzone sobie zadania.
Po przyjęciu do Towarzystwa Chrystusowego 7 września 1951 r. rozpoczął kanoniczny nowicjat w Bydgoszczy. Po ukończeniu nowicjatu złożył w Bydgoszczy 8 września 1952 r. pierwszą profesję zakonną. Następnie kontynuował naukę w Niższym Seminarium Duchownym w Ziębicach. Tam też 10 września 1954 r. rozpoczął dwuletnie studia filozoficzne w Wyższym Seminarium Duchownym Towarzystwa Chrystusowego, które zakończył egzaminem philosophicum 24 marca 1956 r. Potem rozpoczął w Poznaniu czteroletnie studia teologiczne. W czasie nauki ponawiał śluby zakonne: drugą profesję złożył 8 września 1953 w Ziębicach, trzecią profesję - 8 września 1954 r. w Ziębicach oraz czwartą profesję za dyspensą - 8 września 1955 r., także w Ziębicach. Dozgonną profesję zakonną złożył 8 września 1956 r. w Poznaniu. Podczas studiów został wprowadzony w posługi kapłańskie oraz wyższe święcenia kapłańskie: tonsurę - 6 października 1956 r. z rąk bpa Herberta Bednorza w Poznaniu, 7 października - ostiariat i lektorat z rąk abpa Antoniego Baraniaka, egzorcystat i akolitat - 28 października 1958 r., również z rąk abpa A. Baraniaka, subdiakonat - 26 czerwca 1960 r. z rąk bpa Juliusza Bieńka w Obrze, diakonat - 28 października 1960 r. z rąk abpa A. Baraniaka w Obrze. W podaniu do przełożonego generalnego z prośbą o dopuszczenie do święceń kapłańskich napisał: „Pokornie proszę o dopuszczenie mnie do święceń kapłańskich. Po dwunastoletnim pobycie w zgromadzeniu jestem przekonany o swym powołaniu kapłańsko-zakonnym i pragnę w nim pozostać do końca życia". Święcenia kapłańskie przyjął 17 czerwca 1961 r. w katedrze poznańskiej z rąk abpa Antoniego Baraniaka. Rok później w tej samej katedrze święcenia kapłańskie przyjął jego brat Antoni.
Po święceniach kapłańskich ks. Alojzy, jak prawie wszyscy chrystusowcy, został skierowany do pracy duszpasterskiej na Pomorze Zachodnie do Dobrzan w charakterze wikariusza współpracownika. Nim jednak dotarł do Dobrzan, do końca sierpnia 1961 r. pracował w sąsiedniej parafii w Chociwlu. Po roku pracy duszpasterskiej 21 listopada 1962 r. został zwolniony z parafii pw. św. Michała Archanioła w Dobrzanach i mianowany wikariuszem współpracownikiem w parafii pw. Królowej Polski w Tetyniu. 3 lutego 1965 r. został zwolniony z obowiązków wikariusza w Tetyniu i przeniesiony w charakterze wikariusza współpracownika do parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Golczewie. W lipcu tego roku został mianowany przez przełożonego generalnego ks. Ignacego Posadzego ekonomem domowym placówki Towarzystwa w Golczewie. W lipcu 1966 r. został skierowany przez przełożonych do duszpasterskiej pracy polonijnej w Brazylii, a w sierpniu otrzymał odpowiednie pisma z Sekretariatu Prymasa Polski, kierujące go do pracy wśród Polonii. W Golczewie pracował jeszcze do 19 grudnia 1966 r., kiedy to został zwolniony z pracy duszpasterskiej w Golczewie oraz w diecezji. Wszystkie placówki, w których pracował ks. Alojzy, miały wiele kościołów filialnych, do których dojazd często był utrudniony.
Po załatwieniu wszystkich spraw paszportowych i wizowych 30 grudnia 1966 r., po pożegnaniu w Domu Głównym Towarzystwa w Poznaniu, ks. Alojzy wyjechał z kraju. Najpierw pojechał pociągiem do Niemiec, gdzie przyjęli go pracujący tam współbracia oraz miał okazję odwiedzić mieszkających tam krewnych. 13 lutego przybył pociągiem do Rzymu, gdzie wraz ze współbraćmi został zaproszony na kolację do ówczesnego opiekuna emigracji bpa Władysława Rubina. Miał również okazję poznać Wieczne Miasto, m.in. bazyliki rzymskie. Następnie wyjechał ze współbraćmi do Neapolu, skąd wypłynął z ks. Alfonsem Skomorowskim w dwutygodniowy rejs do Brazylii. Po przybyciu na miejsce i powitaniu przez współbraci włączył się w nurt duszpasterskiej pracy polonijnej. Rozpoczął od nauki języka portugalskiego, a stale odprawiał nabożeństwa dla znających język polski i pomagał w duszpasterstwie, wyjeżdżając do licznych kolonii polskich rozrzuconych po interiorze.
Po opanowaniu języka portugalskiego w 1967 r. został proboszczem w parafii Santana do Cruz Machado w stanie Parana. Była to rozległa placówka, do której jeszcze w 1988 r. należało 36 kaplic. Na jej terenie położona była również kaplica pw. Matki Boskiej Bolesnej w osadzie Rio do Banho. Kaplica została zbudowana przez pierwszych emigrantów w 1911 r. Tam też jest duży cmentarz w lesie Patio Velho, gdzie zostali pochowani liczni pierwsi Polacy zmarli na chorobę zakaźną z powodu braku dobrej wody. Ksiądz Alojzy na tamtym świętym dla Polaków terenie w 1969 r., przy licznym udziale Polaków, wzniósł i poświęcił nowy krzyż. Wygłosił też płomienne kazanie, w którym zachęcił do wytrwania w wierze przodków.
Następną placówką było od 1975 r. Canoas na południu Brazylii, w stanie Rio Grande do Sul. Po roku pracy ks. Alojzy został przeniesiony do parafii Guarani da Missoes, również w RS. Parafia ta była bardzo rozległa, bo jeszcze w 1988 r., oprócz kościoła parafialnego, posiadała 37 placówek, do których trzeba było dojeżdżać. Pracował tam do 1980 r., następnie w Domu Prowincjalnym w Kurytybie, a ostatnią placówką w Brazylii była Sapoema i Balsa Nova, również z wieloma punktami dojazdowymi. Wydaje się, że jego posługę duszpasterską w Brazylii dobrze podsumował były długoletni rektor Polskiej Misji Katolickiej w Brazylii ks. Benedykt Grzymkowski SChr, który z okazji złotego jubileuszu kapłaństwa, obchodzonego przez ks. Alojzego w 2011 r., napisał: „Zechciał Pan, Drogi Księże Alojzy, że kilka lat pracowaliśmy razem. Jako kolega, chciałbym Ci podziękować za wszelkie dobro, jakiego doznałem przy współpracy z Tobą. Będąc Prowincjałem i Rektorem, razem odwiedzaliśmy polskich kapłanów pracujących w Brazylii, razem braliśmy udział w zjazdach i zebraniach, nie mówiąc już o wizytacjach polskich kolonii na terenie całej Brazylii. Wspomnę chociażby naszą podróż samochodem do Orła Białego i udział w 60-leciu założenia tego miasta przez polskich emigrantów oraz innych uroczystości, w których Twoja pomoc była niezbędna. Z wielkim wzruszeniem wspominam przygotowania do spotkania z Ojcem św. Janem Pawłem II w Kurytybie. Wszyscy czekaliśmy na ten dzień, a gdy on nadszedł, radowaliśmy się z wszystkimi z tego spotkania. Byłem za nie odpowiedzialny, a że spotkanie było udane, zawdzięczamy między innymi Twojej pomocy i współpracy".
W 1987 r. ks. Alojzy zakończył swoją posługę duszpasterską w Brazylii, gdzie pracował 20 lat, i we wrześniu powrócił do Polski. W kraju nie był jednak długo, gdyż już 16 października 1987 r. wyjechał do duszpasterskiej pracy do Niemiec. Został wtedy mianowany kapelanem szpitala w Essen. W kwietniu 1989 r. został mianowany przez przełożonego generalnego ks. Edwarda Szymanka ekonomem prowincji niemiecko-holendersko-włoskiej. Urząd ten pełnił do 22 września 1990 r. Wtedy powrócił do funkcji kapelana szpitala w esseńskim Marienhospital.
W listopadzie 1995 r. biskup diecezji Trier Hermann Josef, za zgodą ówczesnego prowincjała ks. Ryszarda Głowackiego, mianował ks. Alojzego, który był wikariuszem w Uberherrn, duszpasterzem w trzech wakujących parafiach z tytułem proboszcza. W 1997 r. był kapelanem w Cochem. Następnie zamieszkał w Koblencji w klasztorze sióstr szensztackich, którym służył duchową opieką, i pomagał jednocześnie w Polskiej Misji Katolickiej w Koblencji. Tam obchodził uroczyście 40. rocznicę kapłaństwa i z tej okazji otrzymał specjalny list gratulacyjny od przełożonego generalnego ks. Tadeusza Winnickiego. W Koblencji ks. Alojzy zakończył 23-letnią zagraniczną posługę duszpasterską w Niemczech i 28 stycznia 2011 r. powrócił do kraju. Po powrocie do Polski zamieszkał w Domu Głównym Towarzystwa w Poznaniu, do czasu otwarcia przebudowywanego domu zakonnego w Puszczykowie. Tutaj też podjął starania o poprawę nadwyrężonego zdrowia.
W Poznaniu ks. Alojzy rozpoczął uroczyście obchody złotego jubileuszu kapłaństwa. W Domu Głównym w niedzielę 12 czerwca 2011 r. Złoty Jubilat przewodniczył koncelebrowanej Mszy Świętej, w której uczestniczyło kilkunastu mieszkańców domu oraz współbracia z Puszczykowa. Homilię wygłosił wikariusz generalny ks. Krzysztof Grzelak, który przypomniał w niej najważniejsze wydarzenia z życia jubilata. Na koniec otrzymał pobłogosławiony krzyż, pamiątkowy „pastorał" oraz specjalne błogosławieństwo papieskie. Na obrazku jubileuszowym ks. Alojzy napisał: „Pracowałem... nie ja... lecz łaska Boża ze mną". 16 czerwca obchodził złoty jubileusz w rodzinnej parafii w Luzinie. Uczestniczyli w nim miejscowi kapłani, współbracia, rodzina oraz krewni i znajomi. Miejscowy chór wykonał kilka pieśni w języku kaszubskim, który był językiem rodzinnym ks. Alojzego, a on sam jest jednym z 22 księży pochodzących z parafii Luzino. Kolejną Mszę Świętą jubileuszową ks. Alojzy odprawił 19 czerwca w domu nowicjackim w Mórkowie. Przyjechał tam z superiorem poznańskim ks. Andrzejem Sołopą. Jubilat przewodniczył koncelebrowanej Mszy Świętej, a homilię wygłosił ks. Witold Stańczak, najstarszy wtedy chrystusowiec, który przyjmował Alojzego do Niższego Seminarium (którego był rektorem), a później do Towarzystwa Chrystusowego. Po Mszy Świętej magister nowicjatu ks. Bogusław Kozioł i nowicjusze złożyli jubilatowi życzenia. Odśpiewano wszystkim jubilatom Plurimos annos.
3 października 2012 r. ks. Alojzy otrzymał dekret przenoszący go do domu zakonnego w Puszczykowie, który jest przygotowany do lepszej opieki nad starszymi i chorymi współbraćmi. Mimo dobrej opieki i intensywnego leczenia w miejscowym szpitalu zdrowie ks. Alojzego ustawicznie się pogarszało i 19 listopada 2013 r. zmarł w szpitalu w Puszczykowie.
Ksiądz Alojzy Klein SChr przeżył 82 lata, w tym 61 lat życia zakonnego i 52 lata życia kapłańskiego.
Uroczystości pogrzebowe śp. ks. Alojzego Kleina odbyły się w czwartek 21 listopada w Puszczykowie w miejscowym kościele pw. Matki Boskiej Wniebowziętej. O godz. 13.30 odmówiono różaniec, a następnie o godz. 14.00 rozpoczęła się Msza Święta pogrzebowa, która zgromadziła licznych kapłanów Towarzystwa Chrystusowego, kapłanów diecezjalnych, wśród których byli kapłani z rodzinnej parafii i diecezji, braci zakonnych, kleryków, nowicjuszy, siostry zakonne z siostrami misjonarkami Chrystusa Króla dla Polonii Zagranicznej, przedstawicieli rodziny zmarłego ks. Alojzego oraz władz lokalnych z Luzina. Mszy Świętej przewodniczył przełożony generalny ks. Ryszard Głowacki SChr, a homilię żałobną wygłosił ks. Michał Kamiński SChr. W homilii podkreślił osobę oraz duszpasterską działalność ks. Alojzego. Pod koniec odczytał list zmarłego ks. Alojzego, w którym przepraszał wszystkich za przykrości i uchybienia, a który na łożu śmierci podyktował swojej krewnej s. Lucynie, misjonarce Chrystusa Króla. Po Mszy Świętej nastąpił obrzęd pożegnania, któremu przewodniczył również ks. generał Ryszard Głowacki. Następnie ciało zostało odprowadzone do karawanu i przewiezione na parafialny cmentarz puszczykowski. Dalszy ciąg uroczystości pogrzebowych odbył się na cmentarzu. Kondukt żałobny i ostatnie modlitwy poprowadził przełożony generalny ks. R. Głowacki. Pod koniec uroczystości głos zabrał przedstawiciel duchowieństwa z rodzinnej parafii ks. Alojzego. Po nim przemówił jeszcze brat ks. Alojzego ks. Antoni Klein SChr, który podziękował wszystkim zebranym za udział w uroczystości pogrzebowej.
Ksiądz Alojzy Klein SChr spoczął w nowej części kwatery księży i braci chrystusowców na cmentarzu parafialnym w Puszczykowie, gdzie razem ze współbraćmi oczekuje zmartwychwstania. opracowal ks. Bernard Kołodziej SChr
Pe. Aloísio Klein
O Pe. Aloísio foi um sacerdote que trabalhou por muitos anos primeiramente na Polônia, depois no Brasil, na Alemanha e depois, quando já era um missionário dos emigrados poloneses acometido pela doença, em 2011 voltou ao país natal. Sempre, no entanto, foi cheio de vigor e heroísmo vital, que procurava transmitir àqueles que com ele se encontravam. Mas não se alegrou por muito tempo com a estada na terra natal, visto que num cinzento dia de novembro o Senhor da vida e da morte chamou-o a si.
O Pe. Aloísio Klein nasceu no dia 18 de janeiro de 1931 na localidade de Dabrówka, correio Luzino, no distrito de Wejherowo na Pomerânia. Era filho de Leo e Marta nascida Trybowska. Seu pai foi um agricultor que possuía uma propriedade agrícola de 11 hectares. Era oriundo de uma família numerosa. Foi batizado no dia 25 de janeiro de 1931 na paróquia de Luzino, na então diocese de Chelm. Recebeu o sacramento da confirmação no dia 1 de junho de 1946, igualmente na paróquia de Luzino. Aos seis anos de idade iniciou os estudos na escola fundamental em Dabrówka. Quando concluiu a II série, eclodiu a Segunda Guerra Mundial, que interrompeu os estudos, por falta de um professor. Somente em 1941 continuou os estudos numa escola básica alemã, na qual concluiu quatro séries.
Após o término da guerra começou a trabalhar na propriedade agrícola do paia. Em 1946 começou a frequentar cursos de aperfeiçoamento, e em 1948 matriculou-se num curso de dois anos na Escola Média Estatal de Edificações em Gdansk. No entanto no dia 27 de junho de 1949 pediu para ser aceito no Seminário Menor da Sociedade de Cristo, motivando o seu pedido com o desejo de consagrar-se ao serviço de Deus. Estudou no Seminário Menor de Ziebice de 1950 a 1953. Durante os estudos no seminário, no dia 21 de maio de 1951 pediu para ser aceito no noviciado da Sociedade de Cristo. Fundamentou o seu pedido com o fato de que, no decorrer dos dois anos da sua estada no Seminário Menor, havia compreendido a sua vocação a essa Sociedade, em cujas fileiras queria cumprir a tarefas a ele confiadas.
Após a aceitação na Sociedade de Cristo no dia 7 de setembro de 1951, iniciou o noviciado canônico em Bydgoszcz. Após a conclusão do noviciado, professou ali, no dia 8 de setembro de 1952, os primeiros votos religiosos. A seguir continuou os estudos no Seminário Menor em Ziebice. Também ali, no dia 10 de setembro de 1954 iniciou os dois anos de estudos de filosofia no Seminário Maior da Sociedade de Cristo, que concluiu com o exame philosophicum no dia 23 de março de 1956. A seguir iniciou em Poznan os quatro anos de estudos de teologia. Durante os estudos renovou os votos religiosos: fez a segunda profissão no dia 8 de setembro de 1953 em Ziebice, a terceira profissão no dia 8 de setembro de 1954 no mesmo lugar, bem como a quarta profissão, também ali. Professou os votos perpétuos no dia 8 de setembro de 1956, em Poznan. Durante os estudos foi introduzido no ministério sacerdotal e nas quatro ordens sacerdotais: tonsura – 6 de outubro de 1956, pelas mãos do bispo Dom Herbert Bedorz em Poznan. O ostiariato e o leitorado no dia 7 de outubro, pelas mãos do arcebispo Dom A. Baraniak, o exorcismado e o acolitado no dia 28 de outubro de 1958, igualmente pelas mãos do arcebispo Dom A. Baraniak, o subdiaconato no dia 26 de junho de 1960 das mãos do arcebispo Dom Júlio Bieniek em Obra, o diaconato n dia 28 de outubro de 1960 das mãos do arcebispo Dom A Baraniak em Obra. NO requerimento ao superior geral pedindo para ser aceito à ordenação sacerdotal escreveu: “Humildemente peço para ser admitido à ordenação sacerdotal. Após doze anos de permanência na congregação estou convencido da minha vocação sacerdotal e religiosa e desejo nela permanecer até o fim da minha vida”. Foi ordenado sacerdote no dia 17 de junho de 1961 na catedral de Poznan pelo arcebispo Dom Antônio Baraniak. Um ano depois, naquela mesma catedral foi ordenado sacerdote seu irmão Antônio.
Após a ordenação sacerdotal, como quase todos os padres da Sociedade de Cristo, o Pe. Aloísio foi encaminhado ao trabalho pastoral na Pomerânia Ocidental em Dobrzany, na qualidade de vigário auxiliar. Mas, antes de chegar a Dobrzany, até o final de agosto de 1961 trabalhou na paróquia vizinha de Chocichwil. Após um ano de trabalho pastoral, no dia 21 de novembro de 1962 foi dispensado da paróquia de S. Miguel Arcanjo em Dobrzany e nomeado vigário colaborador na paróquia da Rainha da Polônia em Tetyn. No dia 3 de fevereiro de 1965 foi dispensado das funções de vigário em Tetyn e transferido na qualidade de vigário colaborador à paróquia de S. André Bobola em Golczew. Em julho daquele ano foi nomeado pelo superior geral Pe. Inácio Posadzy ecônomo doméstico do núcleo da Sociedade em Golczew. Em julho de 1966 foi encaminhado pelos superiores ao trabalho pastoral entre os poloneses no Brasil, e em agosto recebeu a apropriada correspondência da Secretaria do Primaz da Polônia que o encaminhava ao trabalho entre os poloneses emigrados. Em Golczew trabalhou ainda até 19 de dezembro de 1966, quando foi dispensado do trabalho pastoral naquela paróquia e na diocese. Todos os núcleos em que o Pe. Aloísio trabalhou tinham muitas igrejas filiais, às quais o acesso muitas vezes era dificultado.
Após a solução de todas as questões relacionados com o passaporte e o visto, no dia 30 de dezembro de 1966, após despedir-se da Casa Central da Sociedade em Poznan, o Pe. Aloísio partiu da Polônia. Primeiramente viajou de trem até a Alemanha, onde foi recebido pelos coirmãos que ali trabalhavam e teve a ocasião de visitar os parentes que ali residiam. No dia 13 de fevereiro chegou de trem a Roma, onde juntamente com os coirmãos foi convidado para jantar com o então protetor dos emigrados o biso Dom Ladislau Rubin. Teve também a ocasião de conhecer a Cidade Eterna,inclusive as basílicas romanas. A seguir viajou com os coirmãos a Nápoles, de onde, em companhia do Pe. Afonso Skomorowski, iniciou a viagem de duas semanas ao Brasil.
Tendo chegado ao país e tendo se encontrado com os coirmãos, envolveu-se na corrente do trabalho pastoral polônico. Começou pela aprendizagem da língua portuguesa, mas continuamente fazia celebrações para as pessoas que conheciam a língua polonesa e ajudava na pastoral, viajando às numerosas colônias poloneses espalhadas pelo interior.
Após dominar a língua portuguesa, em 1967 tornou-se cura na paróquia de Santana, em Cruz Machado, no Paraná. Tratava-se de um núcleo extenso, ao qual ainda em 1988 pertenciam 36 capelas. Na sua área situava-se também a capela de Nossa Senhora das Dores na vila de Rio do Banho. Essa capela foi construída pelos primeiros imigrantes em 1911. Ali também se encontra no mato em Pátio Velho um grande cemitério, onde foram sepultados muitos dos primeiros poloneses falecidos de doenças contagiosas por falta de uma boa água. Naquele terreno santo para os poloneses, em 1969, com numerosa participação dos poloneses, o Padre Aloísio ergueu e benzeu num novo cruzeiro. Pronunciou também um inflamado sermão, no qual estimulou à perseverança na fé dos antepassados.
O seu local de trabalho foi a partir de 1975 Canoas, no Sul do Brasil, no estado do Rio Grande do Sul. Após trabalhar ali por um ano, o Pe. Aloísio foi transferido à paróquia de Guarani das Missões, igualmente no Rio Grande do Sul. Essa paróquia era muito extensa, porque ainda em 1988, além da igreja paroquial, possuía 37 núcleos que deviam ser visitados. Trabalhou ali até 1980, a seguir na Casa Provincial em Curitiba, e os seus últimos locais de trabalho foram Sapopema e Balsa Nova, igualmente como muitos núcleos a visitar.
Parece que o seu ministério sacerdotal no Brasil foi bem sintetizado pelo Pe. Benedito Grzymkowski SChr, por muitos anos reitor da Missão Católica Polonesa no Brasil, que por ocasião do jubileu áureo de sacerdócio, comemorado pelo Pe. Aloíso em 2011, escreveu: “Quis o Senhor, caro Padre Aloísio, que por alguns anos trabalhássemos juntos. Como colega, gostaria deLhe agradecer por todo o bem que alcancei na colaboração com Você. Sendo eu Provincial e Reitor, visitamos juntos os sacerdotes poloneses que trabalhavam no Brasil, juntos participamos de encontros e reuniões, para já não falar das visitas às colônias polonesas na área de quase todo o Brasil. Recordo por exemplo a nossa viagem de automóvel a Águia Branca e participação na festividade dos 60 aos de fundação daquela cidade pelos imigrantes poloneses, bem como outras solenidades, nas quais a Sua ajuda era indispensável. Com grande emoção recordo os preparativos para o encontro com o Santo Padre João Paulo II em Curitiba. Todos esperamos por aquele dia e, quando ele chegou, alegramo-nos todos com esse encontro. Fui o responsável por ele, mas o sucesso desse encontro se deve também à Sua ajuda e colaboração”.
Em 1987 o Pe. Aloísio encerrou o seu ministério pastoral no Brasil, onde trabalhou por 20 anos, e em setembro daquele ano ele voltou à Polônia. Lá, porém, não permaneceu por muito tempo, visto que já no dia 16 de outubro de 1987 viajou para o trabalho pastoral na Alemanha. Foi então nomeado capelão do hospital em Essen. Em abril de 1989 foi nomeado pelo superior geral Pe. Eduardo Szymanek ecônomo da província alemã-holandesa-italiana, cargo que exerceu até setembro de 1990. Então voltou à função de capelão do hospital Marienhospital em Essen.
Em novembro de 1995 o bispo da diocese Dom Josef Trier Hermann, com a autorização do então provincial Pe. Ricardo Glowacki, nomeou o Pe. Aloísio, que era vigário em Uberherrn, o responsável por três paróquias vacantes com o título de pároco. Em 1997 foi capelão em Cochem. A seguir fixou residência em Koblenz, no convento das Irmãs de Schoenstag, às quais proporcionou assistência espiritual, ajudando ao mesmo tempo na Missão Católica Polonesa em Koblenz. Lá comemorou solenemente os 40 anos de sacerdócio e nessa ocasião recebeu uma carta especial de felicitações do superior geral Pe. Tadeu Winnicki. Em Koblenz o Pe. Aloísio encerrou os 23 anos de ministério pastoral estrangeiro na Alemanha e no dia 28 de janeiro de 2011 voltou à Polônia. Então fixou residência na Casa Central da Sociedade em Poznan, até o tempo da reforma da casa religiosa em Puszczykowo, onde também buscou uma forma de recuperar a saúde abalada.
Em Poznan o Pe. Aloísio iniciou solenemente as comemorações do jubileu de ouro do sacerdócio na Casa Central, no domingo 12 de junho de 2011. O áureo aniversariante presidiu a santa Missa concelebrada, da qual participaram diversos moradores da casa e os coirmãos de Puszczykowo. A homilia foi pronunciada pelo vigário geral Pe. Cristóvão Grzelak, que lembrou nela os mais importantes acontecimentos na vida do aniversariante. No final recebeu de lembrança um crucifixo, um “pastoral” e uma especial bênção do papa. No santinho jubilar o Pe. Aloísio registrou: “Não trabalhei eu, mas a graça divina comigo”. No dia 16 de junho comemorou o jubileu de ouro na paróquia natal de Luzino. Participaram dele os sacerdotes do lugar, os coirmãos, a família, parentes e conhecidos. O coral do lugar executou algumas cantigas na língua cassubiana, que foi a língua natal do Pe. Aloísio, e ele mesmo é um dos 22 padres provenientes da paróquia da Luzino. O Pe. Aloísio celebrou a Missa jubilar seguinte no dia 19 de junho na casa do noviciado em Mórkowo. Viajou até lá com o superior de Poznan Pe. André Solopa. O aniversariante presidiu a santa Missa concelebrada, e pronunciou a homilia o Pe. Vitoldo Stanczak, então o religioso da Sociedade de Cristo mais velho, que aceitou Aloísio no Seminário Menor (do qual era reitor) e mais tarde na Sociedade de Cristo. Após a santa Missa o mestre do noviciado Pe. Boguslau Koziol e os noviços apresentar ao aniversariante as felicitações. Foi cantado por todos o “Plurimos anos”.
No dia 3 de outubro de 2012 o Pe. Aloísio recebeu o decreto que o transferia à casa religiosa em Puszczykowo, preparada para proporcionar uma assistência melhor aos coirmãos idosos e doentes. Apesar dos bons cuidados e do intensivo tratamento no hospital local, a saúde do Pe. Aloísio foi piorando continuamente, e no dia 19 de novembro de 2013 ele faleceu no hospital em Puszczykowo.
O Pe. Aloísio viveu 82 anos, dos quais 61 anos de vida religiosa e 52 de vida sacerdotal. As solenidades de sepultamento realizaram-se na quinta-feira 21 de novembro em Puszczykowo, na igreja local da Assunção de Nossa Senhora. Às 13h30foi recitado o rosário e a seguir, às 14h00, iniciou-se a santa Missa fúnebre, que reuniu numerosos sacerdotes da Sociedade de Cristo, sacerdotes diocesanos, entre os quais havia sacerdotes da sua paróquia e diocese natal, irmãos religiosos, seminaristas, noviços, irmãs religiosas, com as Irmãs Missionárias de Cristo Rei para os Poloneses Emigrados, representantes da família do falecido Pe. Aloísio e autoridades locais de Luzino. A santa Missa foi presidida pelo superior geral Pe. Ricardo Glowacki SChr, e a homilia fúnebre foi pronunciada pelo Pe. Miguel Kaminski SChr. O pregador enfatizou a pessoa bem como a atividade pastoral do Pe. Aloísio. No final leu uma carta do falecido Pe. Aloísio, na qual ele pedia perdão a todos pelos dissabores e transgressões, e que no leito da morte ele ditou à sua parenta Ir. Lucina, missionária da Cristo Rei. Após a santa Missa seguiu-se o rito da despedida, que também foi presidido pelo superior geral Pe. Ricardo Glowacki. A seguir o corpo foi levado ao carro fúnebre e transportado ao cemitério paroquial de Puszczykowo. A continuação das solenidades fúnebres realizou-se no cemitério. O séquito fúnebre e as últimas orações foram conduzidos pelo superior geral. No final das solenidades tomou a palavra o representante do clero da paróquia natal do Pe. Aloísio. Depois dele falou ainda o irmão de Aloísio, o Pe. Antônio Klein SChr, que agradeceu a todos os presentes pela participação na solenidade fúnebre.
O Pe. Aloísio Klein descansou na parte nova do jazigo dos padres e irmãos da Sociedade de Cristo no cemitério paroquial em Puszczykowo, onde juntamente com os coirmãos aguarda a ressurreição.
Pe. Bernardo Kolodziej SChr