Em Wytomyśl, cidade natal do falecido padre Jan Sobieraj SChr, aconteceu uma cerimônia extraordinária.
Ks. Jan Sobieraj, syn Romana i Heleny, z domu Pyszka, urodził się 21 marca 1933 r. w Wytomyślu, w powiecie nowotomyskim, w województwie poznańskim. Pięć dni później, 26 marca 1933 r., został ochrzczony w rodzinnej parafii pw. św. Michała Archanioła w Wytomyślu przez jej proboszcza ks. Stanisława Stefaniaka. Dzieciństwo spędził w domu rodzinnym. W rodzinnej parafii przystąpił do sakramentów pierwszej spowiedzi i Komunii Świętej i od tego czasu był też ministrantem. W Wytomyślu uczęszczał do miejscowej pięcioklasowej szkoły powszechnej, dwie kolejne klasy, szóstą i siódmą, ukończył w Nowym Tomyślu, dokąd codziennie dojeżdżał rowerem. Po ukończeniu szkoły podstawowej i rozmowie z proboszczem postanowił wstąpić do Małego Seminarium Zagranicznego Towarzystwa Chrystusowego w Poznaniu. Ks. proboszcz w wystawionym świadectwie moralności napisał, że „jest długoletnim ministrantem, wzorowym młodzieńcem, którego jako kandydata do stanu duchownego mogę z spokojem polecić”, zaś młody Jan w podaniu i życiorysie dodał: „Pragnieniem moim jest poświęcić się służbie Bożej, wobec tego chciałbym wstąpić do Małego Seminarium Zagranicznego, aby po ukończeniu studiów pracować dla chwały Bożej”.
9 września 1949 r. został przyjęty do Niższego Seminarium Duchownego Towarzystwa Chrystusowego w Ziębicach na Dolnym Śląsku, gdzie podjął naukę w zakresie szkoły średniej. Tę datę uważa się też za datę przyjęcia do Towarzystwa Chrystusowego. Podczas edukacji w Ziębicach 3 czerwca 1950 r. przyjął sakrament bierzmowania, którego udzielił administrator apostolski we Wrocławiu ks. dr Karol Milik. Rok później, 27 maja 1951 r. do przełożonego generalnego (zwanego wtedy jeszcze przełożonym naczelnym) ks. Ignacego Posadzego skierował pismo z prośbą o dopuszczenie do nowicjatu, którą ponowił kolejnym listem z 23 lipca 1952 r. Jako motywację wskazał szczery zamiar pozostania przy boku Chrystusa. Pisał tak: „ponieważ mam szczery zamiar pozostania przy boku Chrystusa, dlatego proszę o przyjęcie mnie do Nowicjatu Towarzystwa Chrystusowego, abym po ukończeniu go i po ukończeniu studiów mógł pracować dla chwały Bożej”.
7 września 1952 r. w Bydgoszczy rozpoczął kanoniczny nowicjat. Pod jego koniec, w podaniu do przełożonego generalnego napisał: „po całorocznym nowicjacie doszedłem do przekonania, że jestem na drodze, na którą wezwał mnie Chrystus. Pragnę na zawsze oddać się na służbę Bożą w Towarzystwie Chrystusowym…” i 8 września 1953 r. w domu nowicjackim w Bydgoszczy złożył pierwszą profesję zakonną. Potem wrócił do Niższego Seminarium w Ziębicach, gdzie kontynuował przerwaną naukę w zakresie szkoły średniej, a po jej ukończeniu, 10 września 1955 r., podjął studia w Wyższym Seminarium Duchownym Towarzystwa Chrystusowego w Poznaniu: najpierw dwuletnie studia filozoficzne zwieńczone 5 kwietnia 1957 r., egzaminem philosophicum. Tzw. ‘odwilż gomułkowska’ w październiku 1956 r. przerwała na kilka miesięcy jego studia i został wysłany do parafii w Chociwlu do pracy katechetycznej. Po tym krótkim okresie młody Jan podjął studia teologiczne, które ukończył, składając egzaminy rigorosa w kwietniu i maju 1962 r.
Podczas seminaryjnej edukacji co roku ponawiał śluby zakonne, a 8 września 1959 r. w Poznaniu złożył profesję dozgonną. Na początku studiów teologicznych, 27 października 1958 r., przez posługę bpa Franciszka Jedwabskiego został włączony do stanu duchownego, a w ciągu studiów przyjął niższe i wyższe święcenia z rąk abpa Antoniego Baraniaka: 28 października 1958 r. przyjął święcenia ostiariatu i lektoratu, rok później, 24 października 1959 r., – święcenia egzorcystatu i akolitatu. 17 czerwca 1961 r. przyjął święcenia subdiakonatu, a 1 listopada 1961 r. – święcenia diakonatu. 9 czerwca 1962 r. w katedrze poznańskiej przyjął święcenia kapłańskie z rąk abpa Antoniego Baraniaka. Przed ich przyjęciem do przełożonego generalnego w podaniu o dopuszczenie do święceń kapłańskich napisał: „od najmłodszych lat pragnąłem zostać kapłanem i dlatego wstąpiłem do Towarzystwa Chrystusowego, aby zostać kapłanem-zakonnikiem i pracować nad zbawieniem dusz dla Chrystusa… ufny w pomoc Najwyższego Arcykapłana Jezusa Chrystusa i opiekę Najdroższej Jego Matki mam nadzieję, że wytrwam w powołaniu do końca życia”.
Po święceniach kapłańskich, prymicjach w rodzinnej parafii w Wytomyślu oraz zastępstwach parafialnych, z dniem 9 lipca 1962 r., na wniosek przełożonego generalnego ks. Ignacego Posadzego, został mianowany przez bpa Jerzego Strobę, wikariusza generalnego ordynariatu gorzowskiego, wikariuszem współpracownikiem w parafii pw. MB Nieustającej Pomocy w Suchaniu, której proboszczem był ks. Wisław Stojaczyk. On też stał się pierwszym przełożonym nowo wyświęconego kapłana Jana, a ta pierwsza parafia, choć liczyła 4200 mieszkańców, posiadała siedem kościołów filialnych. Młody ks. Sobieraj, wraz z drugim wikariuszem ks. Janem Nowińskim, dojeżdżał do tych wszystkich kościołów z posługą duszpasterską, a doświadczenie duszpasterskie zdobyte w Suchaniu (oraz innych parafiach Pomorza Zachodniego) bardzo się przydało w późniejszej pracy w Brazylii, gdzie spotkał się m.in. ks. Nowińskim.
Po dwóch latach pracy w Suchaniu, 12 sierpnia 1964 r., na wniosek przełożonego generalnego ks. Ignacego Posadzego, został zwolniony przez bpa Jerzego Strobę z obowiązków wikariusza w Suchaniu i równocześnie mianowany wikariuszem współpracownikiem w parafii pw. św. Michała Archanioła w Poczerninie, gdzie proboszczem był ks. Daniel Niemiec. Ta parafia również była rozległa, miała sześć kościołów filialnych i posługiwał w niej wraz z ks. Ludwikiem Gazdą. Po latach cała ta trójka popłynęła do pracy polonijnej w Brazylii, gdzie przez długie lata posługiwała potomkom emigrantów zarobkowych z końca XIX wieku.
Po roku pracy duszpasterskiej w Poczerninie, 17 sierpnia 1965 r., na wniosek przełożonego generalnego, został zwolniony przez bpa Jerzego Strobę z obowiązków wikariusza i przeniesiony na równorzędne stanowisko do parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gryficach. Jej proboszczem był ks. Stanisław Rut, piastujący jednocześnie urząd dziekana, który do pomocy miał czterech wikariuszy. Parafia ta obsługiwała całe miasto Gryfice (nad którym górował kościół Mariacki) oraz okoliczne wsie, w których znajdowało się sześć kościołów filialnych. Duszpasterska placówka w Gryficach okazała się ostatnim przystankiem przed wyjazdem do pracy polonijnej: przełożony generalny, a jednocześnie organizator i Współzałożyciel zgromadzenia ks. Ignacy Posadzy wyznaczył ks. Jana do wyjazdu do Brazylii. 26 stycznia 1966 r., na wniosek przełożonego generalnego ks. Ignacego Posadzego, został zwolniony przez ks. Władysława Sygnatowicza, wikariusza generalnego ordynariatu gorzowskiego, z obowiązków duszpasterskich w Gryficach oraz z pracy w administraturze apostolskiej w Gorzowie Wielkopolskim. Za swoje duszpasterskie posługiwanie otrzymał podziękowanie. Do czasu załatwienia wszystkich formalności paszportowych, wizowych i transportowych służył jeszcze pomocą w parafiach, zastępując duszpasterzy.
14 lipca 1966 r. w Domu Głównym w Poznaniu odbyło się uroczyste pożegnanie trzech misjonarzy: ks. Mirosława Partyki, ks. Józefa Poszwy i właśnie ks. Jana Sobieraja, którzy wyjeżdżali do pracy duszpasterskiej w Brazylii. W czasie Mszy Świętej pożegnalnej okolicznościowe kazanie wygłosił ks. Tadeusz Perlik, a po południu odbyło się jeszcze nabożeństwo, podczas którego przełożony generalny ks. Ignacy Posadzy wręczył krzyże misyjne, a misjonarze udzielili błogosławieństwa wszystkim uczestnikom nabożeństwa. Następnie rodzina oraz zebrani goście odprowadzili ich na poznański dworzec kolejowy, skąd pociągiem przez Niemcy pojechali do Włoch. Po kilku dniach pobytu w Wiecznym Mieście włoskim statkiem Julio Cesar odpłynęli do Brazylii. 5 września 1966 r. dotarli do portu w Rio de Janeiro, a stamtąd przez Kurytybę udali się na południe Brazylii, do Camaquã, RS.
Swoje posługiwanie w Brazylii rozpoczął jako wikariusz w Guarani das Missões, RS, gdzie pracował do 1970 r. Następnie został przeniesiony do Mendes, RJ, gdzie pełnił funkcję kapelana braci marystów oraz proboszcza parafii pw. Krzyża Świętego. W Mendes kontynuował rozpoczętą budowę kościoła parafialnego. W 1971 r. został mianowany II radnym i ekonomem wiceprowincji Towarzystwa Chrystusowego w Brazylii. Podczas jego kadencji został wybudowany dom prowincjalny w Kurytybie, PR. W latach 1974-1980 pełnił funkcję proboszcza parafii pw. Dobrego Jezusa (Bom Jesus) w Campo Largo, PR. Dzięki jego staraniom zostały zakupione tereny obok kościoła parafialnego, zbudowane trzy kościoły filialne oraz podjęta budowa kolejnego kościoła filialnego. W styczniu 1981 r. został mianowany proboszczem parafii pw. Świętych Piotra i Pawła w Kurytybie. Obok istniejącego wówczas drewnianego kościoła zakupił działki pod budowę nowej świątyni, której budowa trwała prawie pięć lat, a jej poświęcenie nastąpiło 2 lipca 1989 r. przez abpa Pedro Fedalto, metropolitę Kurytyby. W tym samym czasie ks. Sobieraj kontynuował budowę plebanii przy kościele pw. św. Jana Bosko, gdzie po roku powstała nowa parafia. W latach 1989-1995 pełnił funkcję ekonoma prowincji pw. Matki Bożej Niepokalanie Poczętej w Ameryce Południowej, a jednocześnie od 1992 r. jako proboszcz prowadził parafię w Virmond, PR. Przyczynił się tam do zbudowania czterech kościołów filialnych. Dzięki jego staraniom został sprowadzony do kościoła parafialnego obraz Matki Bożej Częstochowskiej, który został poświęcony w Gnieźnie przez Ojca Świętego Jana Pawła II w czasie jego piątej pielgrzymki do Ojczyzny z przeznaczeniem dla Polonii w Ameryce Południowej. Przez trzy lata uczył też języka polskiego w miejscowej szkole. W latach 1995-1997 na Uniwersytecie Parańskim w Kurytybie odbył kurs podyplomowy w ramach studiów z kultury i języka polskiego. W Virmond posługiwał do 1998 r. W styczniu 1999 r. został proboszczem Polskiej Parafii Personalnej w Rio de Janeiro RJ. W 2015 r., po rezygnacji z funkcji proboszcza w Rio, został administratorem, a następnie rezydentem parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Kurytybie. W 2017 r. zamieszkał w domu prowincjalnym w Kurytybie. Niestety z czasem, z upływającymi latami sił zaczęło ubywać i zdrowie zaczęło się pogarszać: w 2021 r. przeszedł poważny zabieg operacyjny.
Trzeba oddać, że długoletnia, owocna praca duszpastersko-polonijna ks. Jana w Brazylii została dostrzeżona i dobrze oceniona przez polskie władze na szczeblu centralnym i lokalnym. 24 marca 2005 r. został odznaczony przez Prezydenta RP Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej, a 20 czerwca 2006 r. otrzymał w Porto Alegre, RS Dyplom i Medal Zwycięstwa Polskich Kombatantów. 17 czerwca 2011 r. Rada Miejska w Nowym Tomyślu nadała mu odznaczenie „Zasłużony dla Gminy i Miasta Nowy Tomyśl”, a rok później, w roku złotego jubileuszu kapłaństwa, otrzymał nadaną przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP honorową odznakę „Zasłużony dla Kultury Polskiej”. Odznaczenie to zostało mu wręczone 23 sierpnia 2012 r. w Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu.
Uroczystości jubileuszowych rocznic kapłaństwa ks. Jan obchodził zarówno w Brazylii, jak i w Polsce. W 2002 r., na 40-lecie kapłaństwa, zaprosił do Wytomyśla Współbraci z ówczesnym przełożonym generalnym ks. Tadeuszem Winnickim na czele, który wygłosił okolicznościowe kazanie. Dziesięć lat później, w 2012 r., z okazji złotego jubileuszu kapłaństwa, w Wytomyślu odbyły się wielkie uroczystości z udziałem rodziny, parafian, księży diecezjalnych i zakonnych, w tym chrystusowców. Od przełożonego generalnego ks. Tomasza Sielickiego ks. Jan otrzymał specjalny list dziękczynny. W 2022 r. celebrował diamentowy jubileusz kapłaństwa. Rozpoczął go na ziemi brazylijskiej, dziękując Bogu za kapłaństwo wraz z tymi, u których posługiwał: w marcu w Kurytybie i w maju w Rio de Janeiro. Otrzymał wiele pism gratulacyjnych, m.in. od Współbrata ks. Zdzisława Malczewskiego, rektora PMK w Brazylii, który napisał: „Pochylam się nad bogatą biografią Czcigodnego Jubilata, aby wraz z Nim wyśpiewać Te Deum laudamus, za tyle łask, darów, którymi Pan Bóg obdarzał drogiego mi Księdza Jana, a poprzez Jego wierną i oddaną posługę duszpasterska tylu wiernym, którym służył z miłością, dyspozycyjnością i zatroskaniem!… Niech mi będzie wolno w imieniu katolickiej wspólnoty polonijnej, jak też jej duszpasterzy w Brazylii, wyrazić wobec Dostojnego Księdza Jubilata nasz szacunek, wdzięczność, a także podziw dla Jego wierności powołaniu, systematycznej, wiernej posługi kapłańskiej, jak też tylu podejmowanych wyzwań i inicjatyw mających na celu głęboki, duchowy rozwój wiernych, których spotykał przez tyle lat swojego oddanego duszpasterzowania wśród Brazylijczyków, jak też wielu wspólnot polonijnych, w tym pięknym kraju, jakim jest Brazylia…” Natomiast w piśmie dziękczynnym od przełożonego generalnego ks. Krzysztofa Olejnika napisano m.in.: „Jakże wielu wiernych w Polsce i Brazylii zawdzięcza Dostojnemu Księdzu Jubilatowi życie sakramentalne i duchowe wsparcie w kształtowaniu swojego życia według nauczania Chrystusa”. W kraju celebracja diamentowego jubileuszu odbyła się w czerwcu i podczas wakacji 2022 r. W środę 8 czerwca 2022 r., księża diamentowi jubilaci: Tadeusz Baniowski, Edward Janikowski, Antoni Klein, Alojzy Laimann, Stanisław Malczewski, Jan Sobieraj i Eugeniusz Śpiewak, odprawili w poznańskiej katedrze dziękczynną Mszę Świętą, której przewodniczył i okolicznościową homilię wygłosił metropolita poznański abp Stanisław Gądecki. Następnego dnia, w czwartkowy wieczór, dokładnie w 60 rocznicę święceń, odbyła się celebracja jubileuszu w kaplicy Domu Głównego Towarzystwa Chrystusowego w Poznaniu. Mszy Świętej przewodniczył ks. Antoni Klein, a homilię wygłosił ks. Paweł Bortkiewicz. W piątek 10 czerwca Jubilaci za swoje kapłaństwo i duszpasterskie posługiwanie dziękowali na Jasnej Górze: tu Mszy Świętej przewodniczył ks. Tadeusz Baniowski, który też wygłosił okolicznościową homilię, łącząc w niej dziękczynienie Jubilatów za kapłaństwo z dziękczynieniem za dar Eucharystii obecnych na liturgii dzieci pierwszokomunijnych. W sobotę uroczystości odbyły się w domu chrystusowca-seniora w Puszczykowie (który stał się miejscem zamieszkania czterech z nich, w tym ks. Jana), zaś w niedzielę Trójcy Świętej ks. Jan udał się do Stargardu, gdzie za lata kapłańskiego życia dziękował wraz z ks. Stanisławem Malczewskim. W końcu odprawił on również swój diamentowy jubileusz w rodzinnym Wytomyślu Uroczystości zgromadziły rodziny Jubilatów, Współbraci, siostry zakonne, wielu wiernych i przyjaciół. Na jubileuszowym obrazku Jubilaci podkreślili, że swój jubileusz obchodzą w roku 90. rocznicy powstania Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej, dopisując słowa zakonnego zawołania „Oby tylko Chrystus był głoszony” (por. Flp 1,18) i testamentu Założyciela, Czcigodnego Sługi Bożego kard. Augusta Hlonda „Ut unum sitis”.
Jeszcze przed uroczystościami jubileuszowymi w ojczyźnie 5 maja 2022 r. otrzymał dekret przełożonego generalnego ks. Krzysztofa Olejnika przenoszący go z prowincji brazylijskiej do Polski i kierujący do domu zakonnego w Puszczykowie wraz z podziękowaniem za „przykład życia zakonnego i ponad 55 lat ofiarnej i pełnej poświęcenia pracy duszpasterskiej w Brazylii”. Na początku czerwca 2022 r. powrócił do kraju i zamieszkał w domu puszczykowskim. Od metropolity poznańskiego abpa Stanisława Gądeckiego otrzymał uprawnienia do sprawowania sakramentu pokuty na terenie całej archidiecezji. Ks. Jan, mimo postępującej choroby, zawsze był radosny i uśmiechnięty, a po powrocie do kraju włączył się we wspólnotowe życie zakonne. Niestety nie nacieszył się długim pobytem kraju, bo zaledwie dziewięć miesięcy. W Puszczykowie zakończyło się jego ziemskie pielgrzymowanie. Ks. Jan Sobieraj SChr zmarł w środę 8 lutego 2023 r. przeżywszy bez mała 90 lat, w tym prawie 70 lat życia zakonnego (a dodając pobyt w ziębickim niższym seminarium były to prawie 74 lata) oraz ponad 60 lat życia kapłańskiego.
Uroczystości pożegnania ks. Jana rozpoczęły się Mszą Świętą w kaplicy puszczykowskiego domu po południu w piątek 10 lutego 2023 r. przewodniczył jej ks. Zbigniew Kutnik, przełożony domu i radny generalny, a homilię wygłosił ks. Marian Burniak. W kaplicy na wspólnej modlitwie zgromadzili się mieszkańcy domu seniora, delegacja z Domu Głównego z Poznania oraz Współbracia z Goleniowa i Stargardu w osobie kursowego kolegi kursowym ks. Stanisławem Malczewskim. Po liturgii trumnę z ciałem śp. ks. Jana odprowadzono do karawanu, który zawiózł je do rodzinnej parafii pw. św. Michała Archanioła w Wytomyślu. Tam następnego dnia, w sobotę 11 lutego 2023 r., odbyły się uroczystości pogrzebowe, które zgromadziły rodzinę zmarłego, kilkudziesięciu księży, zwłaszcza młodych chrystusowców powracających ze swoich rekolekcji w Poznaniu, także księży diecezjalnych, nadto siostry zakonne, przedstawicieli grupy parafialne. Przybyli na nie licznie parafianie z Wytomyśla. O godz. 10 odmówiono różaniec za zmarłego kapłana, a po nim, o godz. 10.30, rozpoczęła się Msza Święta pogrzebowa, której przewodniczył ks. Bogusław Burgat, wikariusz generalny zgromadzenia. Na początku Mszy Świętej zostały odczytane dwa listy kondolencyjne. Pierwszy od bpa Celsa Antônia Marchori, pasterza diecezji Săo Josė dos Pinchas, dla którego śp. ks. Jan był mentorem, wychowawcą, przyjacielem, po prostu ojcem. Napisał on m.in.: „Diecezja wyraża ubolewanie z powodu śmierci księdza Jana Sobieraja… z całą pewnością możemy stwierdzić, że nasz brat Jan w Chrystusie, wykazał się wielką miłością i oddaniem posłudze powierzonej mu przez Kościół. Ja sam Celso Antônio Marchiri, dzisiaj biskup tej diecezji, składam świadectwo o wielkiej miłości, jaką ks. Jan wykazywał wobec swojego zgromadzenia i całego Kościoła katolickiego. To on posłał mnie do seminarium i przez cały okres formacyjny wspierał, a nawet pomagał finansowo. Potem towarzyszył mi, gdy pracowałem jako kapłan w parafii, jako formator nowych powołań, a w końcu jako biskup… Ksiądz Jan obdarzał mnie opieka duchową i był mi najlepszym przyjacielem od czasu, gdy jako robotnik szukałem go, aby się wyspowiadać i powierzyć się jego kierownictwu duchowemu. Jako kleryk w czasie wakacji pomagałem mu przy różnych nabożeństwach w parafii. Jestem bardzo wdzięczny za wszystko, czym był dla mnie w mojej posłudze kapłańskiej i biskupiej…” Drugi list napisał chrystusowiec, ks. Kazimierz Długosz, ekonom prowincji w Brazylii a w latach 2010-2022 przełożony prowincjalny, który Zmarłemu towarzyszył w ostatnich latach pobytu na Ziemi Krzyża Południa i wspominał go: „Trudno wymienić wszystko, co robił dla naszych rodaków żyjących w Brazylii. Był nie tylko duszpasterzem, ale nauczycielem języka polskiego, organizatorem życia kulturalnego, budowniczym, administratorem, przewodnikiem, wykazywał troskę i służył pomocą biednym żyjącym na ulicach Rio de Janeiro… w każdym wypowiedzianym słowie widać było jego radość z dokonanego wyboru drogi życiowej i pełnienia, jako chrystusowiec, misji w Kraju Krzyża Południa…”. Homilię pogrzebową wygłosił ks. Bernard Kołodziej, podkreślając w niej wielkie, długoletnie, szczere oddanie pracy duszpasterskiej i posłudze wszystkim tym, których Dobry Pan postawił na drodze jego życia. Na miejscowym cmentarzu parafialnym liturgię pogrzebową poprowadził ks. Marek Niemir, proboszcz parafii. Po ostatnich modlitwach oraz pożegnalnych śpiewach, proboszcz przekazał ostatnie życzenie zmarłego ks. Jana, którym było zaproszenie wszystkich uczestników pogrzebu na wspólnotowe spotkanie. Następnie ciało śp. ks. Jana Sobieraja złożono w grobie obok kapłanów – wytomyskich proboszczów – na przykościelnym cmentarzu, gdzie teraz oczekuje zmartwychwstania.